Gulasz wołowy z kaszą gryczaną

You are currently viewing Gulasz wołowy z kaszą gryczaną

Do tej pory ulubionym naszym mięsnym daniem był indyk w sosie bazyliowym, ale po zjedzeniu dzisiejszego obiadu musimy z Lilą się zastanowić czy gulasz wołowy z kaszą gryczaną nie zajmie pierwszego miejsca.

Gulasz wołowy z kaszą gryczaną – Składniki:

500g mięsa wołowego (u mnie łopatka)

1 duża marchewka

1 papryka

ok. 10 pieczarek

pół pora

1 cebula

olej

ziele angielskie (5-6)

liść laurowy (3-4)

2 łyżki suszonych warzyw

ziarna jałowca (opcjonalnie 3 szt)

papryka słodka

papryka ostra, sól, pieprz

mąka pszenna

Przygotowanie:

Składniki są podane bez gramatur, bo nic się nie stanie jeśli dodasz więcej/mniej marchewki czy pieczarek.

Mięso myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Oprószamy mąka pszenną. Rozgrzewamy olej w dużym garnku. Wkładamy mięso i smażymy chwilę (smażę partiami, odsuwam na brzeg garnka). Zalewam wodą (tyle, żeby zakrywała wszystko), dodaję liść laurowy, suszone warzywa, ziele angielskie i opcjonalnie jałowiec. Dusze pod przykryciem ponad godzinę (u mnie 1h 40 minut). Po tym czasie dodaję pokrojone warzywa i duszę jeszcze całość 30 minut. Dolewam wody, warzywa nie muszą być całkowicie zakryte. Na koniec lekko posypuje całość mąką pszenną i mieszam, wtedy gęstnieje sos, przyprawiamy papryką słodką ,ostrą, solą i pieprzem (odkładam Lilce wcześniej, daje jej tylko paprykę słodką). Podałam z kaszą gryczana i ogórkiem małosolnym.

Ania radzi:

Po 1h 30 sprawdź mięso, powinno już być miękkie. Jeżeli jeszcze nie jest to podduś trochę.

Jeżeli podasz obiad z kaszą gryczaną to ugotuj torebkę więcej i następnego dnia zrobisz na śniadanie Gryczankę 😛

Nie wiem ile porcji z tego wyszło, bo my z Lilą jadłyśmy z dokładką 🙂

Dla niemowlaka możesz osobno poddusić wszystko (ja tak robiłam wcześniej dla Lilki dania).

Jeżeli ten przepis Ci się spodobał, będzie mi miło jak postawisz mi wirtualną kawę.

Dziękuję ♥

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Subskrybuj
Powiadom o
guest

2 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najczęściej oceniane
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Monika

Aniu, robiłam dziś ten gulasz i wyszedł przepyszny! Dodałam jeszcze seler naciowy, bo akurat miałam i roczna córka wcinała z dokładką! Zaserwowałam z plackami z cukinii 🙂