Ojj idzie lato, jak już mi się chce jagodzianek, tylko nigdy nie chce mi się robić tych bułeczek, więc zrobiłam sobie omlet jak Jagodzianka.
A jak u Was? Też kochacie i nie chce Wam się robić? Możesz też skorzystać z przepisu na szybkie kokosowe Jagodzianki.
Psst.. On jest przeeepyszny, nie rób go jak jesteś sam/a w domu, bo zjesz cały 🙈😅.
Omlet Jagodzianka – Składniki:
3 jajka
100ml mleka/napoju roślinnego
80g mąki pszennej/orkiszowej jasnej (8 łyżek)
2 łyżki erytrolu opcjonalnie
szczypta soli opcjonalne
Środek:
120g twarogu z wiaderka/twarogu trójkąt /kremowego serka/mascarpone /Philadelphii
2 łyżki jogurtu lub gęstej śmietany (przy rzadkim twarogu pomiń)
czubata łyżka budyniu
jagody (dałam mrożone)
Przygotowanie:
Mleko wyjmujemy wcześniej, a jajka wkładamy do ciepłej wody.
Żółtka oddzielamy od białek i miksujemy z mlekiem i mąką. Dodajemy ubite białka (możesz dodać szczyptę soli przy ubijaniu) delikatnie mieszając. Wykładamy masę z twarogu na środek, a na to sypiemy jagody.
Formę przetarłam ręcznikiem z masłem. Piekłam w 180 st. 20 min. a potem przełączyłam na 165 st. 15 minut, bo mi się za bardzo spiekał. Możesz spróbować piec po prostu w 170 st. do suchego patyczka.
Smakuje jak jest ciepły, chociaż nie wiem, jak smakuje zimny 😁. Porcja dla mamy i dziecka (?).
Posypałam oszukanym cukrem pudrem, czyli mlekiem w proszku.
Ania radzi:
Dla niemowlaka zrezygnuj z erytrolu, czy innego słodzidła. Możesz górę na swojej części posypać erytrolem, cukrem waniliowym, ewentualnie po upieczeniu polać syropem klonowym, miodem.
Przy alergii BMK zrezygnuj z twarogu. Możesz spróbować dać budyń i na to owoce.
Jajka muszą mieć temp. pokojową, dlatego bezpiecznie włożyć je do ciepłej wody.
Ten przepis to po prostu omlet cesarski, który większość z Was zna. Także możesz go zrobić na patelni, ale polecam tą wersję też spróbować.
Bardzo dobre 😍 i wrzucam na stałe do naszego menu. Co prawda u nas nie było jagód tylko borówki ale smak niesamowity. Muszę tylko pokombinować z temperaturą piekarnika bo na środku trochę płynne wyszło więc jeszcze nie wiem na ile mam nastawiać ale dziękuję i tak za przepis :).