Jagomuffiny, czyli drożdżowe babeczki z jagodami.
Tak obeszłam system, żeby nie stać i nie zwijać jak jagodzianki, a wg mnie są jeszcze lepsze.
Oprócz tego, że musisz na nie poczekać to samo wykonanie zajmuje kilka minut! Wychodzą bez jajka i nabiału! Przetestowane kilka razy!
Jagomuffiny – Składniki:
jagody (1 łyżka na foremkę)
Zaczyn:
130ml ciepłego mleka/napoju roślinnego
15g świeżych drożdży
łyżka cukru/łyżeczka
łyżka mąki
200g mąki (robiłam z pszenną typ 500)
30g rozpuszczonego masła/5 łyżek oleju
żółtko (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Składniki na zaczyn mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 15 min.
Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy zaczyn, masło lub olej i żółtko (opcjonalnie), mieszamy ręcznie lub mikserem z hakami. Ciasto się lekko klei. Zostawiamy do wyrośnięcia pod ścierka ok 1h. Ciasto dużo nie rośnie. Po godzinie mieszamy łyżką i napełniamy foremki łyżka masy – łyżka jagód – łyżka masy.
Pieczemy 25 min. w 180 st. Ja po 20 min. przełączam na termoobieg. Jeśli Twoje muffiny są zarumienione to nie musisz przełączać.
Zjadamy ciepłe😍😍😍
Przechowujemy jak pieczywo. Z przepisu wyszło 7szt.
Możesz zrobić kruszonkę (wyszło mi na jakieś 3 porcje).
Zagniatamy składniki:
90g mąki
50g masła
1 łyżka cukru
2 łyżki erytrolu
Zagniatamy i posypujemy.
Ania radzi:
Ilość cukru/erytrolu dostosuj do wieku dziecka. Dla niemowlaka dodaj tylko łyżeczkę do zaczynu (drożdże to zjedzą). Wtedy możesz zrobić dwie porcje dla dorosłych i Maluszka. Część zamrozisz.
Psst… nie chcesz czekać to rób ekspresowe bułeczki z truskawkami.
Znowu brakuje składników w liście, tym razem jagód i ich ilości xD